Uwaga!



Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?




    Nie     - wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.

Tak, ale chcę otrzymywać ostrzeżenia - wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.

Tak, ale nie chcę otrzymywać ostrzeżeń - wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.

paź 21 2007

Jedwabnik


Komentarze: 4

No i nie doszedłem na tę dziewiczą wyspę wczoraj.

Długo czekałem na M., a kiedy przyszła pachnąca drogą, powietrzem i nocą, wypiliśmy trochę wina i poszliśmy do łóżka. Ustami tkałem jej jedwab, a później patrzyłem, jak pieści się sama. Byłem całym światem, który patrzył na ten jej niezwykły show. Ogromnie to uwielbiam.

- Mam nadzieję, że kogoś sobie znajdziesz na tej delegacji, kto da ci przyjemność i z kim poznasz coś nowego. A potem wróć i mi opowiedz.

- Nie chcę tam nikogo szukać. Nie mam ochoty - mówiła w przerwach między całowaniem się.

- Ja na pewno poszukam.

- Dobrze już, dobrze.

A potem zatopiliśmy się całkiem w tej niesłychanej spirali mlecznej drogi.

Mam nadzieję, że panienki z sabatu znalazły sobie inną, równie interesującą niespodziankę.

20042005 : :
dissertation
03 października 2011, 11:20
Czasem pięć do dziesięciu razy dziennie. Mam po kilka orgazmów naraz.
21 października 2007, 11:58
"panienki z sabatu" - hehe. Cóż, liczyłam, że może jednak tam dotrzesz ;)
karotka
21 października 2007, 10:17
"ustami tkalem jej jedwab"..strasznie mi to zdanie sie nie podoba, nie wiem czemu
ka
21 października 2007, 09:58
Czas pomyka godzina za godziną, siedzimy sami, popijamy wino..

Dodaj komentarz